Nie wyobrażam sobie wigilii bez smażonego karpia. Karpia polecam kupować ze sprawdzonego źródła, żeby mięso nie było przesiąknięte zapachem mułu. Najlepsze mięso według mojego taty ma karp o wadze 1,2 kg, właśnie takiego staram się zawsze kupować. Cięższa ryba ma więcej tłuszczu i wody. Rybę kupuję trochę wcześniej i mrożę. Przepis na smażonego karpia jest prosty, smak niepowtarzalny i żadna inna ryba jego nie zastąpi.
SKŁADNIKI -KARP SMAŻONY
- 2 karpie po 1,2 kg
- sok z cytryny
- sól, pieprz
- 1-2 jajka
- mąka pszenna (do obtoczenia)
- olej do smażenia
PRZEPIS NA KARPIA SMAŻONEGO
- Karpie oczyścić z łusek, wypatroszyć, porcjować na mniejsze kawałki, usuwając grubsze ości (grzbiet).
- Rybę wymyć, osuszyć ręcznikiem papierowym (zamrozić).
- Rozmrożoną rybę na 2-godziny przed smażeniem skropić sokiem z cytryny, doprawić solą i pieprzem, odstawić do lodówki.
- Kawałki ryby namoczyć w jajku, obtoczyć w mące.
- Na rozgrzanym oleju rybę smażyć najpierw od strony wewnętrznej (z ośćmi).